Iglaki w ogrodzie – ozdoba, jedzenie, lek czy nawóz?

iglaki w ogrodzie

Iglaki w ogrodzie – ozdoba, jedzenie, lek czy nawóz

Iglaki w ogrodzie to skarb w ogrodzie. Po co Ci guma, jeśli na placu masz jodłę? Jesz bez glutenu i masz za dużo wolnego czasu? Zrób sobie mąkę z podkory wybranego drzewa iglastego. Masz ochotę na cytrusowy smak w herbacie, ale nie masz cytryny? Zbierz z najbliższej choinki kilka igieł i voila!

Jakie jeszcze podstawowe życiowe problemy rozwiążą iglaki w ogrodzie? Czytaj dalej i się przekonaj.

Drzewa iglaste w ogrodzie ogólnie

Drzewa iglaste występują na całym świecie. Najczęściej występują w zimniejszych klimatach, np. na Syberii, w krajach nordyckich, czy w północnej części Ameryki Północnej. Istnieją jednakże gatunki, które są natywne dla basenu Morza Śródziemnego. Do najpopularniejszych zaliczamy: sosnę pospolitą, świerka pospolitego, sosnę limbę, jałowca pospolitego, cisa pospolitego, modrzew europejski, sosnę kosodrzewinę i jodłę pospolitą. W Polsce stanowią one znaczący odsetek wszystkich terenów zielonych. Występują nie tylko w dużych, zwartych kompleksach leśnych, ale też – zwłaszcza najbardziej ciekawe iglaki – w ogrodzie i parku. Jednym z najbardziej charakterystycznych okresów w roku, kiedy bardzo chętnie sięgamy po drzewa iglaste jest… Boże Narodzenie. Zimowy okres świąteczny przecież dla wielu z nas pachnie igliwiem i zachwyca stroikami bazującymi na iglastych fundamentach.

Las iglasty to las zacieniony, stąd często jest uboższy w runo leśne i inną roślinność niż lasy mieszane lub liściaste. Rzecz oczywista, za mniejszą ilością roślinności idzie w parze mniejsza ilość zwierzyny. Mimo to bory – bo tak nazywamy lasy iglaste – zamieszkują liczne ssaki, w tym myszy, zające czy wiewiórki, a także jedne z największych ssaków europejskich lasów, czyli łosie. Trzeba też nadmienić, że nie każdy las iglasty cechuje uboga warstwa roślinna. Wystarczy, że las zlokalizowany jest na terenie podmokłym, a w poziomie runa leśnego występuje m.in. borówka bagienna czy wełnianki. Oprócz tego często spotykanymi roślinami są borówka (brusznica, czarna) i wrzos zwyczajny.

Iglaki w ogrodzie mogą pochwalić się tym, że do nich należą rekordy największych, jak i najstarszych gatunków drzew na świecie. Najogromniejszymi drzewami świata są znane nam wszystkim sekwoje, rosnące w Kalifornii, nieograniczone wiatrami i ciągle zasilane ciepłymi i wilgotnymi masami powietrza z Oceanu Spokojnego. Drzewa te osiągają ogromnych rozmiarów. Do najstarszych drzew świata należą sosny z Gór Skalistych. Ich wiek szacuje się na 6000 lat.

Iglaki w ogrodzie — ornamentalnie

Drzewa iglaste są w większej mierze zimozielone, stąd stanowią atrakcyjną roślinę do ozdabiania ogrodów zimą. Wyjątkiem są modrzewie, które jesienią zrzucają swoje igły. Liście (igły) iglastych drzew różnią się między gatunkami. Wymienione już modrzewie, oraz sosny i cedry (czyli wszystkie sosnowate) mają liście wąskie. Cisy, jodły oraz cypryśniki mają spłaszczone igły, a cyprysy mają łuski (30).

Drzewa iglaste uprawia się również dla barwnego ulistnienia. Iglaki w ogrodzie bywają zielone, ciemnozielone, żółte, a nawet niebieskie, czy srebrzyste. W kształcie mogą być stożkowate, kuliste, lub nieregularne. Dorastają do ogromnych rozmiarów i są też gatunki płożące, które urosną zaledwie parędziesiąt centymetrów. Wszystkie z nich uwielbiamy, bo kompozycje z iglaków w ogrodzie czynią prawdziwe cuda! Wystarczy odrobina inwencji i zmysłu estetycznego; nie potrzebne jest nawet doradztwo profesjonalnych architektów zieleni.

Iglaki w  ogrodzie – kompozycje

Drzewa i krzewy iglaste mają wyjątkową cechę – zdobią ogród przez cały rok. Z tego powodu tym bardziej warto wykorzystać je do tworzenia pięknych kompozycji, które wyróżnią nasz ogród spośród sąsiednich i przyozdobią całą posesję, w tym dom. W sklepach ogrodniczych znajdziemy ciekawe iglaki – do ogrodu i nie tylko, o różnych kształtach, rozmiarach, a nawet wybarwieniu i kształcie igieł.

Najmocniejszy akcent w kompozycjach stanowią zawsze wysokie i strzeliste drzewa iglaste: świerki i jodły. Inne iglaki o pionowych formach, które warto włączyć do ogrodu to tuje i jałowce. Dziś stanowią one już nieodzowny element polskiego krajobrazu, właśnie przez zdobytą sympatię konsumentów. Ciekawą przeciwwagę dla szczupłych i wysokich iglastych drzew są niskie i krzaczaste jałowce, a nawet specyficzne odmiany modrzewia – o atrakcyjnie zwisających pędach. Jeśli interesują nas iglaki w ogrodzie – aranżacje powinny uwzględniać również bogactwo kolorów. To nie tylko żywa, soczysta zieleń, ale też srebrne, niebieskie czy żółte odcienie, bez wątpienia dodające piękna każdemu ogrodowi. Pamiętajmy jednak, by nie przesadzać z ilością. Piękno iglaków w ogrodzie widać najwyraźniej wtedy, kiedy jest ich nie za dużo i każdy z nich może „wybrzmieć” ze swoim atrakcyjnym wyglądem. Mimo to powinny tworzyć mniejsze lub większe skupiska, raczej nie warto tworzyć z nich pojedynczych, krzewowych wysepek.iglaki w ogrodzie

Iglaki ogrodowe — kulinarnie

Wiele gatunków drzew iglastych jest jadalnych. Inne Cię zabiją. Sztandarowym przykładem trującego drzewa jest cis, którego każda część jest silnie toksyczna, prócz czerwonych osnówek. Niestety, pech chciał że w jadalnych czerwonych osnówkach gnieżdżą się nasiona drzewa, które też spowodują rychłą śmierć, jeśli dojdzie do ich konsumpcji. Pomimo tego, mięsiste owoce cisu stanowią źródło pokarmu dla ptaków, które zjadają i trawią czerwone kuleczki, trujące nasiona zaś przechodzą nieuszkodzone przez układ pokarmowy.

Ciekawy przypadek stanowi żywotnik, czy tuja, która w mniejszych ilościach działa pozytywnie na organizm ludzki, jednak ze względu na zawartość tujonu, w większych dawkach jest silnie toksyczna (Łuczaj 234). Tuja była wysoce ceniona przez Indian Ameryki Północnej, gdzie często uważana była za święte drzewo i wykorzystywana była w różnych obrzędach (234). Plemiona indiańskie (np. Odżibwejowie oraz Czipewejowie) korzystali również z wartości jadalnych żywotnika. Czasem jedli miazgę z pnia, sporządzali herbaty z igieł, dodawali młode gałązki do zup.

Iglaki — leczniczo

Syrop z sosny jest powszechnie znanym i stosowanym lekiem wykrztuśnym. Podobnie jodła oraz świerk mają właściwości antyseptyczne i wykrztuśne (Łuczaj, 89). Młode pędy zalewa się roztworem wody z cukrem, lub można przyrządzić napar z nawet dojrzalszych igieł.

Igły sosny zawierają wysoką zawartość witaminy C, dostępnej również w takich miesiącach, kiedy brak innych świeżych źródeł pokarmu. Z tego też powodu, pija się na odporność herbatę z igieł sosny, jodły, czy świerka. Z kolei jałowiec przydaje się przy problemach z nerkami, pęcherzem moczowym lub trawieniem (81). Są to szczególnie cenne rośliny w środku mroźnej zimy, kiedy dostęp do innych pożywnych i zdrowych źródeł jedzenia jest ograniczony. O leczniczych, dobroczynnych właściwościach iglaków dobrze świadczy też… choinka! Tak, to drzewo, które w grudniu tak chętnie zapraszamy do swoich domów i starannie przyozdabiamy. Obecne w niej olejki eteryczne wpływają korzystnie na wszystkich domowników – poprawiają odporność, przynoszą ulgę w bólach, koją nerwy.

2 thoughts on “Iglaki w ogrodzie – ozdoba, jedzenie, lek czy nawóz?

Dodaj komentarz